czwartek, 2 grudnia 2010

Fuckin diarrhea

Got jest time traveller.
Imma not.

Co się z tym wiąże nie mogę się kurwa zorganizować :(
Moje dłonie płaczą.

Np. chciałbym zatrzymać zegar na 18, załatwić wszystkie swoje obowiązki, puścić zegar i oddać się przyjemnościom.

Ale nie.

Ja oddaję się przyjemnościom, a lista czterech obowiązków ciągle nieruszona.

SHIT.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz