sobota, 22 października 2011

Całe życie z wariatami

Patrzyliście kiedyś na szkołę jak na szpital psychiatryczny? Nie? To spróbujcie.
Wyjdźcie z sali. Rozejrzyjcie się po korytarzu jakbyście byli w niej pierwszy raz. Zwracajcie uwagę na ludzi, może się do nich przyzwyczailiście, nie szkodzi, spróbujcie spojrzeć na to co robią.

Dwóch kolegów kopie się po nogach.
Chłopak siedzi na ławce i buja się w przód i w tył patrząc przed siebie jakby miał chorobę sierocą.
Jakiś inny dzieciak skacze na swojego kolegę i próbuje na nim jakieś chwyty zapaśnicze.
Jakaś dziewczyna przebiega przez korytarz, dudniąc butami i dzwoniąc kluczami, które ma zawieszone na smyczy.
Słyszycie jak ktoś mówi "Nie lubię szparagów, chociaż nigdy ich nie jadłem".
Z głośników leci jakieś "Pudi-pudi, pudi-pudi. He cooked a dead guy giga-pudi".

A dorośli stoją na krańcu korytarza i nie zwracają na to uwagi, bo już są przyzwyczajeni. Zupełnie jak strażnicy w psychiatryku (przynajmniej w wersji z amerykańskich filmów). Ja już tylko czekam na panią, która przyniesie mi moje lekarstwa.

A nawet jeśli uda wam się stamtąd wyjść, to nie liczcie na coś innego.
Myślicie, że ludzie na zewnątrz są zdrowi? "NORMALNI"? To jak wytłumaczycie gościa, który siedzi sobie w tramwaju, mając na sobie tylko cienką bluzę, podczas gdy jest 8 rano i na zewnątrz mróz pizga, a on patrzy przez okno i mamrocze razem z głosem ze swoich słuchawek. Brzmi to mniej więcej tak:
"Ambsymydbymmfybmyms somybydy ybydys bysbymdybym"

To teraz tak na poprawę humoru... i w sumie dla porównania:

Dokąd ten świat zmierza...

3 komentarze:

  1. Dla wielu inni, dla swoich normalni

    OdpowiedzUsuń
  2. A co to znaczy według Ciebie 'normalny'? Moim zdaniem każdy jest inny i albo pokazuje swoją odmienność, albo stara zachować ją w tajemnicy co w cale nie czyni go normalnym. Więc wszyscy są odmienni, inni, niepowtarzalni, każdy jest w swoim zakresie dziwakiem. A skoro wszyscy to dziwacy, to czy to nas nie charakteryzuje jako jedno i to samo? Czyli równie dobrze można powiedzieć, że wszyscy jesteśmy normalni... Znajdź tu logikę.
    Ciężko być człowiekiem...

    OdpowiedzUsuń
  3. "Jakaś dziewczyna przebiega przez korytarz, dudniąc butami i dzwoniąc kluczami, które ma zawieszone na smyczy."
    czyżby kinga? ;3

    OdpowiedzUsuń