Motto na dzień dzisiejszy:
http://statichg.demotywatory.pl/uploads/1584_500.jpg
Ze smutkiem utwierdzam się w tym, że moja mama nie różni się bardzo od tych ludzi, którzy wkurzają mnie na ulicy. To moja mama i wiele jej zawdzięczam. Gdyby nie była tym kim była i jest, ja pewnie nie byłbym tym kim jestem. Jestem jej za to naprawdę wdzięczny. Tylko dlaczego patrząc na jej życie mam pragnienie, żeby moje wyglądało zupełnie inaczej?
Tak chyba działa ewolucja.
Patrząc na błędy naszych rodziców, staramy się być lepszymi rodzicami dla naszych dzieci (na dzień dzisiejszy większość ma taki zamiar... mam nadzieję). I będziemy, uda nam się to (w większości). Tylko, że to będą prawdopodobnie kosmetyczne zmiany, bo nie oszukujmy się, ale w jakimś stopniu jesteśmy podobni do naszych rodziców. Jesteśmy chociażby mieszanką ich cech fizycznych. Dlatego zauważymy tylko to, co nas od nich różni i tylko te dziedziny poprawimy.
Nasze dzieci znajdą w nas błędy. I miejmy nadzieję, że poprawią je wychowując swoje dzieci.
Skoro to tak działa, a raczej tak, to nasuwa się jedno pytanie... w sumie dwa.
1.
Dlaczego (zakładając, że pierwsi ludzie byli obecni 40.000 lat p.n.e - wikipedia) wciąż są jakieś błędy do poprawiania?
2. a w zasadzie 1.1
Czy błędy praprzodków w wychowaniu potomstwa były aż tak ogromne?!
We will never know...
motto na dziś:
OdpowiedzUsuńhttp://kwejk.pl/16009/obrazki/4519_da6c.jpeg/?back=2&id=10
motto na przyszłość:
http://kwejk.pl/15992/obrazki/8460_0d8d_500.jpeg/?back=3&id=7
a co do mamy:
honey, it's not so bad
http://kwejk.pl/15979/obrazki/4388_dd59.jpeg/?back=4&id=3
Ty, ujawnij się, bo to całkiem zabawne co wrzucasz :D A tak na serio: WYPIERDALAJ!
OdpowiedzUsuń